Zrobiłam grubą i dałam Tuptusiowi... Wspina się. I zrobiłam mu z jeszcze jednego kawałka (muliny) huśtawkę ;D.
blyskkottanna
Mulina to taki bawełniany sznurek?
Szczerze - nie wiem, ale wydaje mi się, że tak.
Znaczy - chomik zawsze może to połknąć... Ale ja dałam raz mojej Błyskotce taki sznurek przywiązany (nie chodzi o to, że sznurek tak bardzo je lubi) do prętów. Błyskotka się po nim próbowała wspinać, ale nie wyszło to jej. A więc zaczęła gryźć ten, że sznurek. No, ale pogryzła to na drobne kawałeczki i przeniosła to sobie do domku ;).
To już chyba od Ciebie zależy czy chcesz mu dać czy nie.
NuŚka
Mam pytanie. Robię bransoletki z muliny. Jedną zrobiłam za długą (jeszcze jest to sznurek, bo nie związywałam) i się pytam czy mogę dać Tuptusiowi ją do wspinania ?